Jasiewicz lubi wyzwania, dlatego boksuje z Leśniakiem w jego wadze.
Bez wątpienia jest to dla mnie coś nowego, ale jestem zadowolony. Lubię wyzwania!
mówi Aleksander Jasiewicz (5-1) przed walką z Michałem Leśniakiem (17-2-1, 5 KO), która odbędzie się 10 marca na Dzierżoniów Boxing Night.
Transmisja gali w TVP Sport. Bilety dostępne na eBilet.pl.
Obaj związani są z grupą Tymex Boxing Promotion .Kibice często pytają o pojedynko polsko-polskie, więc oto kolejna taka walka! – Na co dzień ważę ok. 69 kg, więc bez większego zbijania osiągnę limit kategorii półśredniej 66,7 kg, w którym regularnie walczy Michał Leśniak. Dla mnie to nie problem, pojawiła się propozycja bicia w półśredniej i na dystansie 8 rund, więc ją przyjąłem. Potem chciałbym wrócić do junior półśredniej, czyli 63,5 kg – przyznał Aleksander Jasiewicz. Wspólnym pięściarskim mianownikiem jest Lukas Dekys.
Dwa lata temu Olek Jasiewicz przegrał z nim po 4 rundach, a z kolei w listopadzie 2022 roku Michał Leśniak uległ temu czeskiemu bokserowi po 10 rundach. – Ciężko powiedzieć, który z nas wypadł lepiej przeciwko Dekysowi. Michał mógł wykazać się na dystansie znacznie dłuższym i to jedna dość znaczna różnica. Jeśli chodzi natomiast o mój punkt widzenia, szczególnie nasze 3 i 4 runda były bardziej emocjonująca, wyprowadziliśmy więcej mocnych ciosów. Nie było tyle klinczu, co w walce Leśniaka z Dekysem – powiedział Aleksander Jasiewicz.
Na papierze – choć to też do końca nie jest takie oczywiste – faworytem będzie bardziej doświadczony Michał “Szczupson” Leśniak. Ma dużo większy stać na zawodowych ringach, – Nie będę zdradzał w czym będzie tkwić moja przewaga. Liczę, że będzie to widoczne podczas gali w Dzierżoniowie. Cel jest jeden – wygrać 10 marca – zapowiada leworęczny Aleksander Jasiewicz, górnik z Kopalni Węgla Kamiennego Piast-Ziemowit. Tradycyjnie przygotowuje się pod okiem trenera Daniela Pilca.
– Praca, treningi, sparingi, i tak w kółko, dzięki temu dni do walki uciekają mi bardzo szybko, ale czasu jest wystarczająco dużo. Sparuję głównie po 10 rund z cięższymi zawodnikami z klubu. W przyszłym tygodniu mam zaplanowane sparingi z braćmi Gibadło – Staszkiem i Maksem, także z naszej grupy Tymex.
Być może Michał Leśniak będzie miał kłopoty z Aleksander Jasiewiczem, bowiem od lat nie walczył z mańkutami. Ale pochodzący z Lędzin Jasiewicz ma też inne spostrzeżenia wobec własnego sposobu boksowania: – Bardzo poprawiłem taktykę, teraz więcej widzę w ringu i zacząłem włączać głowę – zapewnił na miesiąc przed starciem w Dzierżoniowie na Dolnym Śląsku. W walce wieczoru gali Dzierżoniów Boxing Night wystąpi Robert “Arab” Parzęczewski (29-2, 17 KO). Boksować będą także m.in. Tomasz Nowicki (10-2, 3 KO) i Oskar Wierzejski (5-0-1, 1 KO).
Galę wspólnie organizują Tymex Boxing Promotion, MB Promotion i Quensberry Polska.