by  in Aktualności, Wywiady

Balski odkryciem polskich ringów

„Kilkanaście miesięcy temu praktycznie nikt nie znał Adama Balskiego, a to właśnie on był największym odkryciem polskich ringów minionego sezonu” – powiedział PAP szef Tymex Boxing Promotion Mariusz Grabowski, odkrywca talentu pięściarza z Kalisza.
Zawodową karierę Balski rozpoczął w 2013 roku na Wyspach Brytyjskich, gdzie wygrał jedną walkę. Polskim kibicom zaprezentował się dwa lata później. W barwach grupy Tymex stoczył dotychczas sześć walk, z których pięć wygrał przed czasem. Pokonał m.in. byłego mistrza świata WBA w wersji tymczasowej Rosjanina Walerego Brudowa. Na pełnym dystansie boksował z nim tylko Łukasz Rusiewicz (dawny rywal mistrza olimpijskiego z Pekinu Rachima Czakijewa), choć i jego Balski miał na deskach.
„Balski był odkryciem sezonu 2016 na krajowych ringach. Przebojem wdarł się do czołówki wagi junior ciężkiej, a że to bardzo pracowity i niezwykle ambitny zawodnik, to w tym roku chce jeszcze większych walk. Co prawda podczas listopadowych mistrzostw Polski w Sokółce, w których mogli startować zawodowcy, odnowiła mu się kontuzja łokcia, ale jest już po zabiegu i będzie gotowy na kolejny pojedynek – 4 marca w Dzierżoniowie” – powiedział PAP Grabowski.
Według promotora, o miano odkrycia roku w Polsce z Balskim mógłby konkurować jedynie Przemysław Runowski (Sferis KnockOut Promotions).
„Adam wygrał jednak pięć walk, Przemek – trzy, choć z ciekawymi zagranicznymi przeciwnikami o dobrych rekordach” – stwierdził.
W ekipie Tymexu udany rok zanotowała też Ewa Brodnicka, która obroniła tytuł mistrzyni Europy w wadze lekkiej. Dwa miesiące temu w Łomiankach wygrała z Włoszką Anitą Torti.
„Brodnicka jest liderką w żeńskiej części naszej grupy i spróbujemy w tym sezonie powalczyć jeszcze o wyższe cele, tzn. do walki o mistrzostwo świata” – dodał Grabowski.
Dobry rok miał także boksujący w wadze półciężkiej Robert Parzęczewski, który zanotował cztery kolejne zwycięstwa. Od jego jedynej porażki minęło już półtora roku.
„Balski, Brodnicka i Parzęczewski to nasza najlepsza trójka w 2016 roku. Rozczarowany jestem zachowaniem Nikodema Jeżewskiego, który mimo obowiązującego kontraktu, próbuje zerwać umowę. Jeśli chodzi o sprawy czysto sportowe, trochę więcej oczekiwałem od Michała Żeromińskiego. Jest też inna grupa pięściarzy, m.in. Michał Leśniak, Damian Wrzesiński, Mateusz Rzadkosz i Tomasz Gromadzki, którzy specjalnie nie błysnęli, lecz nikogo nie skreślam, każdy z nich będzie dostawał kolejne szanse” – ocenił promotor.
Grabowski nawiązał współpracę z Andrzejem Gmitrukiem, trenerem-menedżerem AG Promotion i wspólnie organizują gale bokserskie. „Wspólnie z Andrzejem Gmitrukiem i prezesem Tymex Boxing Promotion Mariuszem Konieczyńskim mamy ciekawe plany na najbliższe miesiące, o a szczegółach wkrótce poinformujemy” – dodał.

źródło: onet.pl

adminBalski odkryciem polskich ringów