by  in Aktualności, Zapowiedzi

Brodnicka i „Arab” powalczą o tytuły

Ewa Brodnicka i Robert Parzęczewski (oboje Tymex Boxing Promotion) powalczą 13 maja w Częstochowie o tytuły zawodowych mistrzów świata federacji WBO. Brodnicka będzie boksowała o tymczasowy pas w wadze super piórkowej, Parzęczewski zaś o młodzieżowy w półciężkiej.
– Ewa Brodnicka była mistrzynią Europy w kategorii lekkiej, więc idziemy za ciosem i teraz stawką jest tytuł tzw. interim WBO. Myślę, że kwestią kilku miesięcy jest jej walka o właściwy pas tej organizacji w wadze super piórkowej – powiedział szef grupy Tymex Mariusz Grabowski.
32-letnia Brodnicka jest niepokonana na profesjonalnych ringach, legitymuje się rekordem 12-0. Tylko jedną porażkę w 16 pojedynkach poniósł Parzęczewski, dla którego występ w rodzinnej Częstochowie będzie najważniejszym w karierze.
– Dla nas to również najważniejsza gala, bowiem jeszcze nie zdarzyło się, abyśmy mieli w jeden wieczór dwie potyczki tak dużej federacji jak WBO. Stąd nazwa gali „Mistrzowskie Rozdanie”. Cel sportowy to dwa zwycięstwa w tych walkach, ale równie ważne jest przyciągnięcie kibiców do hali, bo jaki ma sens organizacja takich imprez bez fanów. Brodnicka i Parzęczewski gwarantują wysoki poziom sportowy i mają za sobą liczną grupę fanów – dodał promotor współpracujący z Andrzejem Gmitrukiem (AG Promotion).
Nazwiska ich rywali są już znane, ale Grabowski czeka na odesłanie podpisanych kontraktów. Dopiero wówczas oficjalnie ogłosi z kim Polacy zmierzą się 13 maja.
– W przypadku Parzęczewskiego przeciwnikiem będzie jeden z afrykańskich zawodników w wieku do 24 lat, bo taki jest limit przy walkach o trofea młodzieżowe. W przypadku Brodnickiej WBO wyznaczyła jej rywalkę w Częstochowie, ale też mamy pomysł na kolejną rywalkę – w potyczce o właściwy pas mistrzyni świata WBO. Czekamy na decyzję Niemki Ramony Kuehne, aktualnej mistrzyni, bowiem możliwe, że zakończy karierę i wtedy nie z nią, a z kimś innym spotka się nasza zawodniczka. Oczywiście pamiętamy, że najpierw trzeba zwyciężyć w Częstochowie – stwierdził promotor.
Na tej samej gali wystąpią też m.in. Marcin Siwy, Tomasz Gromadzki, Michał Żeromiński oraz Adam Koprowski. Organizatorzy czynią starania, aby rywalizowali z polskimi pięściarzami.
– Niedawna gala w Dzierżoniowie pokazała, że walki polsko-polskie cieszą się największym zainteresowaniem, poza tym w wielu przypadkach trudno wytypować zdecydowanego faworyta. Szkoda jednak, że nie wszyscy podejmują rękawic, a mam na myśli zawodnika ze swojej grupy Marcina Brzeskiego. Niestety wycofał się z pojedynku w wadze ciężkiej z innym bokserem Tymeksu, zresztą pochodzącym z Częstochowy Siwym – przyznał Grabowski.

źródło: polsatsport.pl

adminBrodnicka i „Arab” powalczą o tytuły