by  in Aktualności, Wywiady

Doczekam się walki mistrzowskiej

„Na rekord Diablo Włodarczyka nie nastawiam się, ale ambicje mam wielkie i wierzę, że doczekam się walki mistrzowskiej” – powiedział notowany na 10. miejscu w rankingu wagi półciężkiej World Boxing Organization Robert Parzęczewski.
W sobotę 24 marca legitymujący się rekordem 18-1 bokser grupy Tymex Boxing Promotion spotka się na gali „Próba Ognia” w Dzierżoniowie z Andrzejem Sołdrą (14-5-1), a stawką 10-rundowej konfrontacji będzie zawodowe mistrzostwo Polski. Parzęczewski ma już zakontraktowany również kolejny pojedynek – miesiąc później w rodzinnej Częstochowie.
Zawodnik promowany przez Mariusza Grabowskiego był już młodzieżowym mistrzem świata WBO, a obecnie na seniorskiej liście tej federacji jest 10. To jego najwyższe miejsce w karierze, choć wciąż nie spełnia ambicji Parzęczewskiego.
„Mając 21 lat marzyłem o pobiciu rekordu Krzyśka Diablo Włodarczyka, który w wieku 25 lat po raz pierwszy został zawodowym mistrzem świata kategorii junior ciężkiej. Od 2014 roku zrobiłem duże postępy, ale boks rządzi się swoimi prawami i czasem trzeba dłużej poczekać na swoją szansę. Jest ambitnym sportowcem i wiem, że przede mną dużo nauki. Wierzę, że doczekam się walki mistrzowskiej. Być może w wadze super średniej, bo jest plan zejścia do tej kategorii” – stwierdził pięściarz, który niedawno uczestniczył w Niemczech w sparingach z byłym czempionem Juergenem Braehmerem.
W Dzierżoniowie, po dwuletniej przerwie, do boksu wraca Łukasz Maciec (23-3-1), który związał się kontraktem z Tymexem kierowanym przez Mariusza Grabowskiego i Mariusza Konieczyńskiego. Ostatnie walki toczył w latach 2015-2016 w USA, ale mimo obietnic ze strony federacji WBC nie doszło wówczas do planowanego wysokobudżetowego turnieju w wadze półśredniej. Lublinianin mógł zarobić kilkaset tysięcy dolarów, lecz nic z tego nie wyszło, więc wrócił do Polski i ze wspólnikiem otworzył firmę w branży meblarskiej. Z treningów bokserskich nigdy nie zrezygnował. W sobotę powalczy z Sebastianem Skrzypczyńskim (12-16-2).
W innych walkach wystąpią m.in. Mateusz Rzadkosz i Michał Leśniak. Obaj mają zagranicznych przeciwników. Z kolei 18-letni Oskar Kapczyński w drugim profesjonalnym występie będzie rywalizował z dawnym rywalem słynnego Giennadija Gołowkina – Danielem Urbańskim (21-22-3). W debiucie Kapczyński, uczeń jeleniogórskiego technikum w Zespole Szkół Rzemiosł Artystycznych im. Stanisława Wyspiańskiego, wygrał bardzo szybko. Urbański ma być trudniejszą przeszkodą.

źródło: polsatsport.pl

adminDoczekam się walki mistrzowskiej