by  in Aktualności, Wywiady

Eubank faworytem półfinału WBSS

„Chris Eubank Jr ma więcej atutów i jest faworytem walki z Georgem Grovesem w półfinale prestiżowego World Boxing Super Series” – uważa były zawodowy mistrz Europy w kickboxingu Wojciech Wierzbicki, który za tydzień zaczyna profesjonalną karierę pięściarską.

Turniej WBSS rozgrywany jest w dwóch kategoriach – junior ciężkiej i super średniej. W pierwszej z nich startował Krzysztof Włodarczyk, ale przegrał ćwierćfinał i odpadł. W wadze super średniej Polaków nie ma; w sobotę w półfinale na gali w Manchesterze spotkają się dwaj angielscy bokserzy Eubank Jr (26-1) i Groves (27-3). Stawką tej walki będzie również pas mistrza świata WBA.

„W takich pojedynkach szanse zazwyczaj rozkładają się pół na pół, ale ja postawiłbym na Eubanka. Jego przewaga tkwi w szybkości, różnorodności ciosów oraz sile kombinacji” – podkreślił Wierzbicki (Tymex Boxing Promotion), który zawodowy debiut pięściarski będzie miał w tej samej wadze super średniej.

Gala 24 lutego w Zgorzelcu, organizowana przez Mariusza Grabowskiego i Andrzeja Gmitruka, reklamowana jest jako „Podwójne Uderzenie”. Wystąpią na niej, co jest rzadkością w polskim boksie, pochodzący z pobliskiego Zawidowa bracia – Łukasz i Wojciech Wierzbiccy. Łukasz (14-0), który większość dotychczasowej kariery spędził w Kanadzie, powalczy z byłym czempionem WBF Brazylijczykiem Andersonem Claytonem (41-11-2). Rywalem Wojciecha zaś Tomasz Gromadzki (5-1-1), na co dzień prowadzący zakład pogrzebowy.

„Treningi łączę z pracą w zakładowej straży pożarnej Kopalni Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni. Jestem kierowcą pojazdu uprzywilejowanego i operatorem sprzętu gaśniczego. Mam duże wsparcie wśród kolegów z pracy, część z nich będzie na trybunach w Zgorzelcu” – dodał absolwent Wyższej Szkole Managerskiej w Legnicy. Wcześniej studiował też pedagogikę z poradnictwem specjalistycznym na Uniwersytecie Zielonogórskim.

W historii krajowego kickboxingu było wielu zawodników, którzy z powodzeniem rywalizowali w boksie, m.in. Przemysław Saleta, Albert Sosnowski czy Rafał Jackiewicz.

„Razem z Łukaszem zaczynaliśmy od kickboxingu, później brat wyjechał do Kanady, a mnie trochę może zabrakło odwagi, choć… nie żałuję. Boks jednak zawsze mi się podobał, mój styl opiera się na technikach pięściarskich i śmiem twierdzić, iż zaliczam się do czołówki europejskich kickboxerów jeśli chodzi o umiejętność boksowania. Zresztą to podczas sparingów z bratem u byłego trenera reprezentacji Andrzeja Gmitruka dostrzegł mnie promotor Mariusz Grabowski i zaproponował współpracę” – przyznał.

W Zgorzelcu na profesjonalnych ringach pięściarskich zadebiutuje jeszcze jeden kickboxer, były wicemistrz Europy w low-kicku Eliasz Jankows

źródło: onet.pl

adminEubank faworytem półfinału WBSS