by  in Aktualności, Wywiady

Rywale Wacha podnoszą cenę

– Rywale Mariusza Wacha podnoszą cenę, żądając coraz więcej za walkę z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata –
powiedział promotor Mariusz Grabowski (Tymex Boxing Promotion), na którego trzech ostatnich galach, współorganizowanych z Global Boxing rywalizował jeden z najlepszych polskich pięściarzy wagi ciężkiej.
Po powrocie na ring 35-letni Mariusz Wach wygrał trzy walki, pokonując Samira Kurtagicia w Dzierżoniowie, Travisa Walkera w Radomiu i Gbengę Oluokuna w Lubinie. Z kolei w 2012 roku dwumetrowy Polak przegrał z Ukraińcem Władimirem Kliczką,
a stawką było kilka pasów czempiona.
– Za każdym razem wraz z Mariuszem Kołodziejem, pilotującym karierę Mariusza Wacha, mamy spore kłopoty ze znalezieniem odpowiedniej klasy przeciwnika. Szczególnie amerykańscy bokserzy na nazwisko „Wach” podwyższali swe żądania. Wiemy, ile dostawali za swoje wcześniejsze walki. Tymczasem w negocjacjach z nami mocno podnoszą cenę. Rekordzista chciał zarobić 100 tysięcy
dolarów, co w polskich warunkach jest ogromną kwotą. Oczywiście do podpisania umowy nie doszło – powiedział Mariusz Grabowski.
Wynagrodzenie bokserów są objęte tajemnicą handlową, ale niektórzy z nich mieli też dodatkowe wymagania. – Ale to nie było nic z kosmosu, na przykład Samir Kurtagić twierdził, że nie mieści się na łóżku hotelowym, dlatego zmieniliśmy mu zakwaterowanie – dodał promotor m.in. Ewy Brodnickiej, Michała Gerleckiego, Damiana Wrzesińskiego i Michała Żeromińskiego.
Prawdopodobnie trenujący obecnie w Warszawie Mariusz Wach (30-1, KO 16)kolejny pojedynek stoczy w czerwcu, być może znów przed polską publicznością na gali Tymex Boxing Promotion. – Rozmowy jeszcze trwają, a na ich zakończenie potrzebujemy czasu – powiedział Mariusz Grabowski.
W ostatnich latach o tytuły zawodowych Mistrzów Świata w wadze ciężkiej bezskutecznie rywalizowali Andrzej Gołota, Albert Sosnowski, Tomasz Adamek i Andrzej Wawrzyk oraz wspomniany Mariusz Wach.
– Nie ma co ukrywać, że obecnie polska waga ciężka przechodzi kryzys. Na czele są Mariusz Wach i Artur Szpilka, a po nich długo, długo nic. Tomasz Adamek i Albert Sosnowski kończą kariery, zaś w dalszej kolejności Andrzej Wawrzyk i Marcin Rekowski. Gdyby doszło do walki między tymi ostatnimi, moim zdaniem faworytem byłby starszy i bardziej doświadczony Rekowski – ocenił promotor.

adminRywale Wacha podnoszą cenę