by  in Aktualności, Fight

Michał Leśniak przed walką o pas ME: stres i presja po stronie Weissa, jadę z nim wygrać

Nie ma mowy o stresie i presji, nic z tych rzeczy. To dotyczy tylko posiadacza pasa Jordy’ego Weissa (31-0-1, 3 KO). Jadę z nim wygrać

– mówi Michał Leśniak (17-2-1, 4 KO) z Tymex Boxing Promotion przed sobotnią (9 marca) walką o Mistrzostwo Europy kategorii półśredniej.

Pochodzący z Wałbrzycha Michał Leśniak boksuje zawodowo od 9 lat. Prawie równo rok temu (10.03.23) wygrał w Dzierżoniowie wyraźnie na punkty z innym zawodnikiem Tymexu Aleksandrem Jasiewiczem. A już za kilkadziesiąt godzin w Pałacu Sportu w Caen stanie do najważniejszego jak dotąd pojedynku w karierze.

– Walka o tytuł Mistrza Europy jest dużym krokiem w mojej karierze i furtką do następnych pojedynków z czołówką światową. Zdobywając pas EBU wskakuję do rankingu organizacji WBC na wysokie miejsce i wtedy już wszytko może się zdarzyć – powiedział Michał Leśniak, w którego sztabie są Piotr Wilczewski, Piotr Szypulski i Łukasz Toborek.

Polak nie zamierza przejmować się opiniami, że faworytem jest miejscowy bokser, niepokonany na profesjonalnych ringach (debiutował pod koniec 2012 roku) Jordy Weiss.

– Mam 2 nogi, 2 ręce, tak samo jak rywal. Jeżeli swoich szans na wygraną nie widziałbym, to trzeba byłoby zostać w domu i lepić pierogi. Pewnie, że ma świetny rekord, nigdy nie przegrał, ma ponad 30 walk i jest Mistrzem Europy. Ale jestem dobrze przygotowany i pewny swego – stwierdził.

Pierwotnie do rywalizacji Michała Leśniaka z Jordym Weissem miało już dojść jesienią poprzedniego roku. – W walce o wakujący pas EBU Weiss zremisował z Jonem Miguezem, a obóz Hiszpana złożył protest. Później Francuz pokonał Meritona Karaxhę, a w pierwszej obronie zmierzy się ze mną. Lepszy w sobotnim pojedynku prawdopodobnie będzie bronić tytułu z Miguezem – stwierdził polski bokser.
32-letni Michał Leśniak zapowiada, że nie zabierze do Francji żadnego „talizmanu”. – Nic takiego nie mam i nie wierzę w takie rzeczy. Skupiam się na sprawach sportowych. Przeciwnik ma dobry lewy prosty, a co więcej? To już moja tajemnica i mojego obozu.
Jego trener Piotr Wilczewski będąc w takim samym wieku, w 2011 roku sięgnął po Mistrzostwo Europy, wygrywając walkę w wadze średniej w Finlandii.

– Dużo rozmawialiśmy oczywiście, wiem, że na dzień dzisiejszy to walka życia i trzeba wykorzystać ten moment. Na papierze Weiss jest moim najlepszym przeciwnikiem, ale wszystko zweryfikuje ring. Bardzo liczę na doping rzeszy moich kibiców, którzy przyjadą z Polski, Anglii, Holandii i Francji – powiedział Michał Leśniak.

Natomiast kilka dni później, tj. 15 marca odbędzie się gala Dzierżoniów Boxing Night. Transmisja w TVP Sport. Bilety dostępne na eBilet.pl. W głównym pojedynku reprezentant Tymex Boxing Promotion Robert Parzęczewski (31-2, 19 KO) zmierzy się ze Słowakiem Adrianem Valentinem (5-1, 3 KO). Boksować będą także m.in. Aleksander Jasiewicz z Eugeniuszem Makarczukiem, a także Kamil Kuździeń i Igor Pryga.

admin1Michał Leśniak przed walką o pas ME: stres i presja po stronie Weissa, jadę z nim wygrać